Dzięki swoim właściwościom system ABS sprawdza się w sytuacjach awaryjnych ponieważ pozwala utrzymać kontrolę nad kierunkiem jazdy. W niektórych przypadkach droga hamowania z użyciem ABS-u jest krótsza niż z zablokowanymi kołami np. na suchym asfalcie potrafi wyhamować na dystansie krótszym o 36%, a podczas deszczu przy prędkości 100 km/h zatrzymać się o 45 metrów bliżej niż samochód bez ABS-u. To najlepiej obrazuje przydatność systemu w trudnych warunkach. Wszystko dzięki temu, że ABS ma natychmiastową reakcję na poślizg i moduluje ciśnienie w obwodach hamulcowych wszystkich kół nawet kilkanaście razy na sekundę. Pozwala to też zachować większą stabilność auta podczas hamowania na zakrętach. W przypadku hamowania na liściach droga hamowania może być dłuższa, gdyż zablokowane koła przecierają liście i mają większa siłę hamowania na asfalcie, który jest pod liśćmi. ABS w tym przypadku pozwala kołom się obracać i co uniemożliwia przetarcie liści i hamowanie na asfalcie. Przy hamowaniu na śniegu zablokowane koła tworzą klin śnieżny, który wyhamowuje pojazd. Przy działającym ABSie klin nie powstaje i droga hamowania może się wydłużyć.
System kontroluje obroty kół podczas hamowania i jeżeli kierowca naciśnie tak silnie na hamulec, że jedno z kół obraca się wolniej niż pozostałe, to system ABS zmniejsza na chwilę siłę hamowania obwodu, w którym jest to koło lub tylko tego koła (w nowszych układach); jeżeli koło ponownie zacznie się obracać, siła hamowania jest ponownie zwiększana. Cykle redukcji siły hamowania są bardzo szybkie.